poniedziałek, 17 października 2011

Grażynka Barszewska- niezmiennie piękna


Polecam swój kolejny artykuł tym razem o Grażynie Barszczewskiej- nadal, niezmiennie pięknej. I wprawdzie unikam komentowania - komentarzy, tym razem nie mogę się oprzeć- zapewne komentarzowi któregoś z kolegów po fachu dziennikarskim, że nie należy pisać o aktorkach starszego pokolenia. A czym te piękne, wymodelowane laseczki mają zachwycać? Na pewno nie intelektem i kulturą bycia! Oczywiście nie mówię o wszystkich, bo jest wiele pięknych i mądrych dziewczyn, które niczym nie ustępują wielkim tuzom ekranu, ale o tych aktorkach nie piszą kolorowe pisemka nazywając je gwiazdami. Niestety tzw. klasa to dziś materiał zużyty, niedostępny. Grażyna niewątpliwie jest damą z dawnych lat i pewnie każdy chętnie i po raz kolejny o niej poczyta.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Oczywiście, ze się z tobą zgadzam Tereska, te głupawe lalki Barbie są tak oaptrzone, tak nabuzowane silikonami i botoksem, że aż się robi niedobrze, grażyna jest w porzo