poniedziałek, 7 marca 2011

Agnieszka Osiecka- 15 rocznica śmierci

Zbiegło się tak, ze własnie dzisiaj  kończyłam artykuł o Janie Nowickim/ poświęcę mu osobny post/, gdy usłyszałam w radio, że własnie przypada 15 rocznica śmierci wszystkich pewnie ukochanej Agnieszki Osieckiej. tak się składa, że miałam ten zaszczyt znać ją osobiście, gdy współpracowała z prowadzonym przeze mnie miesięcznikiem COLLECTION, gdzie wspólnie z Zosią Nasierowską redagowały autorską kolumnę PORTRETY. Przypomniałam sobie, że jednym z ich bohaterów był właśnie fotografowany przez Zosię - Jan Nowicki
Tajemnica sukcesu Agnieszki Osieckiej poległa na czymś więcej, niż teatr STS-u. Jej teksty świadomie lub nie składały się na kronikę obyczajów kilku dziesięcioleci. Choć zazwyczaj odległe od wydarzeń  z pierwszych stron gazet, często z nuta łagodnego smutku, jej wiersze-piosenki są świadectwem naszych niepokojów, leków, tęsknot i marzeń. Warto przypomnieć....
                         Za nasze polskie życie
                         za takie, jakie jest
                         wypijmy wódeczki łyczek
                         z domieszką cichych łez

35 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Pani Agnieszka to nie tylko piosenki to poezja ktora bedzie aktualna nawet za tysiac lat. Dzieki ze pamietalas

Anonimowy pisze...

Tereska jestes jestes nie tylko fajna kobitka ale naprawde znajomita dziennikarka. Jesli ktos twierdzi ze jest inaczej jest zwyczjnym durniem. Pamietaj o tym

Anonimowy pisze...

Pani Tereso od dawna oja rodzina mnie prosi, abym zapytała pani O Tele Tydzień, bo przestały się tam ukazywać pani artykuły , a my i nasi znajomi kuujemy to psimo tylko z uwagi na pani wywiady, a także przejrzysty układ programu. Od bardzo dawna jednak nie możemy czytać nic pani iprzyznam ze jestesmy bardzo zawiedzeni, bo program TV można znaleźć w licznych gazetach i to dużo taniej. Czy mogłaby pani na swoim blogu odnieść się do tej sprawy? Czy jest pani zbyt zajęta? Ale iwdze że do innych tytułów pani pisze>>>? Bardzo, ale to bardzo panią prosze o odpowiedź.
Fanka pani wywaidów z rodziną i znajomymi
PS.Wspomnienie o Pani Kwiatkowskiej jest takie samo, jak w tysiącach gazet, czyli żadne a przecież pani ją doskonale znała i robiła jeśli pamiętam w TT ostatnia z nią wywaid. Dlaczego pani tego nie pisała?
Dziękujemy za Osiecką przynajmniej na blogu

Anonimowy pisze...

Zgadzam się poprzedniczką w stu procentach

Anonimowy pisze...

Napisz Tereska co teraz robisz

Anonimowy pisze...

A kiedy będziesz w telewizji?

Anonimowy pisze...

Szanowna pani Tereniu
zwykle nie ulegam pokusie brania udzialu w dysputach słownych na łamach internetu, ale widzę że to taka moda, a modzie czasami nalezy ulec. Prosże się równiez nie gniewać, za to co powiem, ale Teletydzień przestałem kupowac w momencie, gdy przestał nim dowodzić Weber i dr Miłkowski bo to były dla mnie autorytety. Ci młodzi, których nazwisk nie pomne i ta chuda dziewczyna, która pojawiał się na telekamerach, to ludzie bez wyobraźni, nie moga dobrze służyć ani temu pismu ani żadnemu innemu bo przepełnia ich buta! A buta prowadzi do zguby każdego. Ja bardzo lubię i doceniam pani pióro, bo jest apni doświadczoną i inteligentną dziennikarką. jesli Tele Tydzień zrezygnował z Pani dorobku i kontaktów- to nalezy tylko pogratulować zguby wydawnictwu! Namawiam panią szczerze, aby jednak pani coś w tej materii powiedziała, bo to będzie równiez przestroga dla kolegów, aby wiedzieli, co ich czeka udzielając wywiadów temu pismu. Osobiście podziwiam pani odwagę powrotu na scenę i pytam dlaczego tak późno? Nie trzeba było rezygnować z tego może już dziś mało modnego zawodu kosztem dziennikarstwa, które stało się plugawe.
Aktor starszego pokolenia

Anonimowy pisze...

To jeszcze ten sam starszy pan.... Skeroza daje o sobie znać. nie rozumiem tylko jednego dlaczego burza rozpętala się przy okazji tekstu o Agnieszce Osieckiej? Moja koleżanka kochala ludzi pióra...Może dlatego?
Jak pani spotka pana Tomasza Miłowskiego prosze go serdecznie pozdrowić. Nikt nie poprowadzi tak pisma, jak on. A fakt, że tyle lat z panią współpracował, a wczesniej jak czytałem pani była jego szefową świadczy tylko o pani umijętnościach i ogromnej co wszech wiadomo klasie. trzymam za panią wszystkie kciuki/dwa na pewno/
Aktor......

Anonimowy pisze...

A dlaczego nie napisalas o Irenie do Teletygodnia? Nie piszesz juz tam? Tez chcialbym wiedziec? Napisz wreszcie cos

Anonimowy pisze...

Zgadzam sie z poprzednikiem co sie szczypisz dawaj teresa bez maski co nie stac cie?

Anonimowy pisze...

Nie kumam o co wam chodzi? Chrzanic ten caly tele cos tsm

Anonimowy pisze...

Drodzy blogowicze o co te etrenty Teresa jak rozumiem moze publikowac gdxie chce

Anonimowy pisze...

Zajmujecie sie pierdolami a niedlugo pogrzeb wielkiej gwiazdy pani Ireny Kwiatkowdkiej moze troche. Skupienia
a Teletydzien i tak ma coraz girsze artykuly Teresa dlaczego nie ma juz Colekszen
?^?

Anonimowy pisze...

Bo nie ma i juz pa co to byli colekszen?

Anonimowy pisze...

A ja bylam dzisiaj w kosciele lepiej sie pomodluc buz pisac o jakus tabloidach
Tereska ty lepiej graj bo piekbue spiewasz olej tych pismakow zajompleksionych

Anonimowy pisze...

Zgpadzam sue napisz gdzue masz kocert strine masz zajebista

Anonimowy pisze...

blog jest świetny pisz nprawse bez maski

Anonimowy pisze...

blog jest świetny pisz nprawse bez maski

Anonimowy pisze...

A co jam zrobić jak dopiero ucze sie cztsc?

Anonimowy pisze...

Pani Tereso, rzeczywiście ostatnio nie pokazują się Pani wywiady w tle Tygodniu i chyba nie widziałem również pani na Telekamerach. Sam jestem ciekaw co się stało. Rozumiem tę niezręczność, gdy czyta cały świat, bo Pani blog widziałem również na innych portalach Twitterze i innych /BRAWO!/ ale proszę co z pani współpracą napisać, bo również koledzy z branży są zainteresowani. przyzwyczailiśmy się, ze Kto- jak kto, ale Pani zawsze była związana z tym pismem...???????????

Anonimowy pisze...

Warto pamiętać o takich ludziach jak Osiecka ,szkoda,że nie możemy usłyszeć jak komentuje obecną rzeczywistość... miała własny punkt widzenia i o to chodzi w twórczości

Anonimowy pisze...

jak to można pomieszać, a co teletydzień ma do Osieckiej, nawet nie paiętał! Ja już swoje lata przeżyłem i wiem co jest dobre, a co nie! Pani Tereso, Pani niech się nie poddaje! Bo ja coś wiem o Pani co jest Wielkiego, a Pani to ukrywa, bo...chyba po prostu jest skromna.

Anonimowy pisze...

ktoś kto ogląda serial - nie chce takiego wywiadu w teletygodniu
Niech Pani nie będzie taka ugrzeczniona, bo sama Pani widzi co się dzieje. Amatorszczyzna. Jak można wywiady optrywać pytaniami do gwiazd w rodzau
- Gdzie można Pana zobaczyć poza serialem?
-Jest podobna do Pani - Na pewno ma mój wygląd!
Ja przeprsaszm, ale to zaczyna być chore.

Anonimowy pisze...

A taki wywiad z Olszówką, i pytanie jaki jest Pani przepis na życie, to co to jest? Gazetka dla mizerotek?

Anonimowy pisze...

Niech Pani się nie wygłupia, każdy traci pracę. A wy dziennikarze i tak sobie poradzicie.

Anonimowy pisze...

Teresa, Ty lepiej graj,a nie pisz!
twój kolega aktor

Anonimowy pisze...

Gówno prawda, niech pani pisze, ale bloga i w nim jak najwięcej!

Anonimowy pisze...

Gówno prawda, niech pani pisze, ale bloga i w nim jak najwięcej!

Anonimowy pisze...

Pani Tereso, widzę, że Wielki Szu Panią po latach zainteresował - ale z tego filmu wynika, że nie każdy ma w życiu same Asy!

Anonimowy pisze...

A ja to tam myślę, że to jest jakaś polityczna rozgrywka , bo nie artystyczna chyba, nie?
G.W kolega po fachu.

Anonimowy pisze...

Brawo, duże Brawo za rozmach, talent, brawurę i odwagę. Niechże się Pani im przeciwstawi. Przecież to o Pani karierę chodzi, a nie tych "funkcyjnycvh:"Oni są, ale nie wiedzą, że szybko ich nie będzie. Takie jest życie

Anonimowy pisze...

To jest skandal i ja bym walczył
s.dan - kolega aktor z wrocławia

Anonimowy pisze...

Jest Pani wielka i w mniemaniu moim b ardzo zdolna, nie znam Pani, ale serdecznie pozdrawiam
Szymon wescik Płock

Anonimowy pisze...

Wiem, że Teletydzień jest niespawiedliwy wobec pracowników. Wiem, bo sam tam kiedyś pisywałem. To jest jedno wielkie kurestwo. Niech Pani się rzyma, Tereso, ,zli ludzie kończą w piekle.
Cezary dyląg Warszawy. Proszę o kontakt

Anonimowy pisze...

A co mnie to obchodzi?ja chce przecztac o Nowickim kiedy o nim napiszesz?